Górska dolina Engadyna, w której leży Sant Moritz rozciąga się na długości 100 km wzdłuż rzeki In. Można na niej znaleźć spokojne i odludne zakątki nie licząc lokatorów pięknych, ekskluzywnych willi na stokach. Wędrowcy mogą zawierzyć jakości wody z wiejskiej studni, to tak jakby napić się z krystalicznego, górskiego źródła. Wzdłuż bajecznych stoków w okolicznych dolinach poprowadzono wiele szlaków wycieczkowych. Na szczyt PicBuin chyba nawet nie warto się wspinać, z dołu wygląda i tak najpiękniej. Góry, doliny i jeziora Engadymy wydają się kwintesencją Szwajcarii. Z pewnością z lotu ptaka te krajobrazy są jeszcze piękniejsze, ale to przywilej nielicznych.
bramy Piła
Przełęcz świętego Gotarda – 2108 metrów nad poziomem morza jest przejezdna tylko przez pół roku, od maja do listopada. Głęboko w skale wiedzie droga dostępna przez cały rok, w tunelu świętego Gotarda. Nad MonteProsa powoli rozwiewają się chmury. Przełącz wyznacza granice językową i klimatyczną. Po północnej stronie nad obszarem niemieckojęzycznym wiszą szare, ciężkie obłoki a po południowej wędrowców wita słońce i krajobrazy jak w Italii, to włoskojęzyczny kanton Tessyn lub jak kto woli Ticzino. Po stronie południowej jest wyraźnie jaśniej i cieplej. Poranne słońce szybko radzi sobie ze szronem.
bramy Piła