Kawałki żeberek Bizteka Fiorentina pieczone na węglu drzewnym są gigantyczne a to dopiero początek uczty. Apetyt na więcej pobudza wyśmienite wino Wernaczin di Sandziminiano. Na szczycie wzgórza wznoszącego się nad Arno leży miasteczko San Miniato. Także tutaj nie warto oszczędzać butów. Wspinaczka na zamkową wierzę zostaje nagrodzona wspaniałym widokiem na toskański krajobraz. Centralnym punktem miasteczka jest Rokka, 13 wieczna twierdza, siedziba Fryderyka II władcy świętego cesarstwa rzymskiego narody niemieckiego. Odcień nieba nad Kampanią zapowiada nadchodzącą jesień.

ogrody

Jej barw na próżno szukać na zdjęciach w katalogach biur podróży. Tam obowiązują słońce i bezchmurne niebo, ale październik w Toskanii chodź deszczowy jest przecież nie mniej romantyczny niż czerwiec. Słońce jest bledsze a gęsta mgła rozmywa kontury na horyzoncie, obrazy jak z dawnych fresków. Jaskrawa zieleń ustępuje powoli barwom jesieni. Winogrona są już dawno w beczkach, gołe stoki Monta Jone należą w całości do pasterzy i ich stad. Przyroda ma niedużo czasu na zregenerowanie sił, już niedługo znów będzie zielono. Zanim to nastąpi Toskania pogrąża się na kilka miesięcy w melancholijnym nastroju.

ogrody